16
Tereny KW / Odp: Wietrzny Staw
« dnia: Sierpień 09, 2013, 22:18:49 »
Spacerowała sobie. Rozglądała się. Nic. Po prostu pustka.
Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
17
Tereny KW / Odp: Wietrzny Staw
« dnia: Sierpień 09, 2013, 17:39:41 »
Weszła powoli. Usiadła na brzegu i wpatrzyła się w wodę. Machnęła ogonem.
20
Off topic / Odp: Gadulce
« dnia: Sierpień 08, 2013, 23:15:12 »
xD
Cytat: Ktoś znajomy ;3
To takie wzruszające ()
21
- Roran, posłuchaj mnie. Wiem, że chcesz być samodzielny, że chcesz pokazać, że sobie sam poradzisz, ale zrozum, że mały kociak w takiej sytuacji sobie nie poradzi. - mruknęła - Ale jeśli nie, to czekaj sobie, aż będziesz musiał z bólu odgryźć łapę.
27
Tereny KW / Odp: Wzgórze
« dnia: Sierpień 08, 2013, 22:54:04 »
Martwiąc się o młodego wyszła jego śladami.
Jestę szpiegię... Uuu.. Będzie napad przez wielkie N!!
Jestę szpiegię... Uuu.. Będzie napad przez wielkie N!!
28
Tereny KW / Odp: Wzgórze
« dnia: Sierpień 08, 2013, 22:46:49 »
- Nie puszczę cię. Póki on nie pójdzie - warknęła na kociaka. Nie zważała na drapnięcia.
Gdy Oxen odszedł już do siebie, puściła kociaka.
- On mógłby cię zabić. Albo porwać - mruknęła i wdrapała się na drzewo.
Gdy Oxen odszedł już do siebie, puściła kociaka.
- On mógłby cię zabić. Albo porwać - mruknęła i wdrapała się na drzewo.
29
Tereny KW / Odp: Wzgórze
« dnia: Sierpień 08, 2013, 22:36:47 »
- Roran, nie idź za nim, bo ci jeszcze coś zrobi - powiedziała i pobiegła za kociakiem. W porę złapała go za skórę na karku i zaniosła ponownie na wzgórze.
30
Tereny KW / Odp: Wzgórze
« dnia: Sierpień 08, 2013, 22:31:26 »
- A ten dzieciak to czyj? - spytał wskazując na Rorana - Twój? - zaśmiał się
- Nie - warknęła. - A teraz won.
- Jak ty się do mnie odzywasz? Przecież to dzięki mnie jesteś tutaj.. - odwarknął
- Mam to w nosie. Wynoś się - przyjęła pozycję do ataku.
- Ooo.. Kicia się wkurzyła! - mruknął
Skoczyła na niego i zadrapała go całego.
- Jeszcze tego pożałujesz - powiedział plując krwią. Wyszedł.
- Nienawidzę tego debila - mruknęła pod nosem.
- Nie - warknęła. - A teraz won.
- Jak ty się do mnie odzywasz? Przecież to dzięki mnie jesteś tutaj.. - odwarknął
- Mam to w nosie. Wynoś się - przyjęła pozycję do ataku.
- Ooo.. Kicia się wkurzyła! - mruknął
Skoczyła na niego i zadrapała go całego.
- Jeszcze tego pożałujesz - powiedział plując krwią. Wyszedł.
- Nienawidzę tego debila - mruknęła pod nosem.